Nasz mózg jest leniwy i wygodny, to żadna nowość.

Pomyślcie, jak szybko ulatniają nam się z pamięci informacje, które nie są nam potrzebne, albo przydają się tylko na chwilę (słynne „zakuć, zaliczyć, zapomnieć”). Jakie ma to przełożenie na naukę języków obcych?

Jeżeli chcemy, żeby słówka i struktury nie wpadały nam jednym uchem i wypadały drugim, musimy trochę powalczyć:

dużo powtarzać, używać nowych zwrotów w różnych sytuacjach i kontekstach, tworzyć skojarzenia, śmieszne przykłady, rysunki, a wszytko po to, żeby przechytrzyć nasz mózg i zakotwiczyć je w głowie, tak żeby wylądowały w szufladce z napisem WAŻNE.

Jednym ze skutecznych sposobów oszukiwania mózgu pod tym względem jest przerzucenie się na jakiś czas kompletnie na dany język, tak żeby wybić się z komfortu i ciepełka polskiego, zanurzyć w języku obcym i zmusić umysł do przestawienia się. Dlatego u nas w szkole uczymy metodą komunikatywną i nie używamy języka polskiego na zajęciach (chyba, że macie pecha i uczycie się polskiego jako obcego). Uwierzcie, to naprawdę dla Waszego dobra!

A o co chodzi z tą dwujęzycznością w tytule?

Dobrym przykładem na to, jak mózg kombinuje, żeby się zbytnio nie wysilić, są moje dwujęzyczne dzieci. Mój mąż mówi do nich po niemiecku, one wszystko rozumieją, ale odpowiadają po polsku. Nie będą się przecież wygłupiać, skoro wiedzą, że tata zna trochę polski. Zdziwieniem reagują też na sugestie Polaków: powiedz coś po niemiecku. No bo po co właściwie? Ale wystarczy, że spotkamy się z niemiecką babcią, albo jesteśmy na placu zabaw w Berlinie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, leniwe mózgi moich dzieci doznają przyśpieszenia i wyrzucają z siebie skomplikowane niemieckie zdania. Jestem tym naprawdę zaskoczona, bo czasem nie słyszę od nich przez kilka tygodni ani słowa w tym języku, a tu nagle używają czasu przeszłego, odmieniają rodzajniki itp.  A ja to wszystko jako filolog analizuję i myślę sobie: ,,No nieźle, takie struktury to A2 albo B1″:)

Więc moja rada dla Was:

rzucajcie się językowo na głęboką wodę, szukajcie sytuacji,  w którym musicie używać niemieckiego, angielskiego, hiszpańskiego, włoskiego, szwedzkiego, norweskiego, rosyjskiego i francuskiego!